sobota, 24 września 2016

Nic dwa razy się nie zdarza?

Witam :-)
"Nic dwa razy się nie zdarza (…) nie ma dwóch podobnych nocy"
Tak jest napisane w wierszu Wisławy, a ja na swoim blogu odniosę go do swoich rękodzielniczych poczynań, bo dzisiaj pokażę pracę wykonaną według tego samego wzoru, ale jednak inną. Chodzi o wzór gąsienicy, pokazywany w poprzednim poście, o TUTAJ. Tak mi się spodobał, że postanowiłam zrobić kolejną wersję i poeksperymentować kolorami. Tym razem użyłam dwóch, jeden to intensywny pomarańcz, taki już nawet w czerwień przechodzący, a drugi to ten sam błękit. Do tego kulki agatu i drobne czerwone koraliki. Całość kojarzy mi się z przełomem lata i jesieni: już feeria jesiennych barw, a niebo jeszcze błękitne, ach :-)
To czas na pokaz, dzisiaj w klimacie jesiennego ogrodu:



Kolory trudne do uchwycenia:



A tutaj widać, jak dachówkowato, albo łuskowato zachodzą na siebie poszczególne elementy:


Na koniec dodam, że pomysł na użycie dwóch kolorów podsunęła mi niezastąpiona drużyna Art-Piaskownicy ogłaszając wyzwanie "KOLORY - w paski" i to właśnie tam je zgłaszam, a że termin do dziś to jeszcze zdążam :-) Mam nadzieję, że taka interpretacja tematu zostanie zaakceptowana?


To na dzisiaj tyle, na chwilkę odpuszczam sobie frywolitkę, ale zapewne nie na długo. Teraz jeszcze tylko muszę Wam bardzo serdecznie podziękować, za wszystkie przemiłe komentarze pod poprzednią bransoletką - DZIĘKUJĘ BARDZO :-)

pozdrawiam wszystkich baaaaardzo serdecznie i mówię do zobaczenia :-)

Justyna

22 komentarze:

  1. Piękna robota, dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj kochana siedzę i wzdycham, pięknie.
    Powodzenia w wyzwaniu ;**

    OdpowiedzUsuń
  3. W tej wersji kolorystycznej Twoja bransoletka jest tak samo urzekająca jak poprzednia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie poprzestanę podziwiać Twoich frywolnych robótek. Są przpiękne i takie delikatne. Pozdrawiam serdecznnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Justynko powodzenia w wyzwaniu życzę:)
    bransoletka świetna, wzór bardzo mi sie podoba i chyba ( jak znajdę czas) sama po supłam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna bransoletka, ja niestety nie umiem jej zrobić, coś mi nie wychodzi :))
    Życzę powodzenia w wyzwaniu.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A paptrzyłaś na filmik Tatiany (link w poprzednim poście) ? Tam jest fajnie pokazane, co do czego połączyć. Jakby co to pisz :-)
      Dziękuję za uznanie :-)

      Usuń
  7. Świetnie wygląda. :D Powodzenia w wyzwaniu!

    OdpowiedzUsuń
  8. A gdzie tam jesień, lato w pełni, i niech tak zostanie;-) Piękna robota, może w długie zimowe wieczory skuszę się na ten wzór. Powodzenia życzę i pozdrawiam cieplutko z kanapy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Równie Piękna jak poprzedniczka :) Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  10. Justynko i kolejna cudna bransoletka, bardzo fajny ten zestaw kolorów. Życzę powodzenia w wyzwaniu .
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale prześliczna !!! Jestem zauroczona :) Robisz na prawde piękne frywolitki, masz dryg do tego Kochana :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne połączenie kolorów! Powodzenia w wyzwaniu! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękna, jak zwykle! pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  14. odważna ta "gąsiennica" ;-D
    ale twoje frywolitki w każdym nawet najdzikszym kolorze będa piękne i już! :-D

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna jest, te kolory pięknie ze sobą grają :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczna bransoletka.Bardzo fajne zestawienie kolorów.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna bransoletka i ciekawe zestawienie kolorów :) Powodzenia w wyzwaniu! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń